Przepraszam, że tak długo nie pisałam lecz nie miałam do tego w ogóle głowy!
Wczoraj czekając 2 i pół godziny aż otworzą kaplicę Loretańską( Kraków!) był na Rynku, 50. Małopolski Wyścig Górski. Po przepisywaniu pracy na historię, podeszłam do barierki( było wolna miejscówka! łiii) zaciekawiło mnie to i oglądałam ich ok. 2h. Strasznie szybciutko zleciało! Szkoda, że nie miałam aparatu, było co oglądać. :D
Trochę uczestników. ^^
Pa Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Wchodząc tu napisz komentarz, a jeśli bardzo Ci spodoba mój blog zaobserwuj go!
______________________________________________________________
Oczywiście się odwdzięczę. :D Zostaw tylko po sobie ślad, a na pewno wparuję do Ciebie.